Jezus w judaizmie
Dzisiaj skupiam się na najstarszej obecnie istniejącej religii świata, a także pierwszej w historii udokumentowanej religii monoteistycznej. Wbrew pozorom także na judaizm Jezus miał jakiś wpływ, był znanym mesjaszem, choć nie jedynym w I wieku. W końcu judaizm to podstawa wierzeń dla prawie 5 miliardów ludzi na Ziemii.
Jezus heretyk i kłamca?
Według judaizmu Jezus nie istniał, nie był mesjaszem, a jego działalność była kłamliwa, zła i sprzeczna z przepowiedniami proroków, a także sprzeczna z postawą boga Jahwe. Sam Jezus (a właściwie Jeszua) przez niektórych wyznawców judaizmu był nawet bękartem, nieślubnym dzieckiem Marii, więc osobą z góry potępioną przez Boga.
Trzeba zaznaczyć, że obok Jezusa dość popularnym „mesjaszem” był już w II wieku naszej ery także Szymon bar Kochba, który wzniecił powstanie żydowskie, w wyniku którego została m.in. zburzona świątynia jerozolimska, a tysiące Izraelitów zostały ukrzyżowane.
To też jedna z przyczyn, jako, że zdecydowana większość żydów pozostała przy swojej wierze, judaizm nie zaniknął, a współcześni żydzi nadal na swojego mesjasza czekają. Są jednak tacy, którzy uwierzyli w Jezusa, ale uznając jedynie naukę starotestamentową. Choć oni współcześnie nie są uznawani przez pozostałą społeczność żydowską za żydów. Często, współcześni judeochrześcijanie wywodzą się z nurtów osób czekających na tzw. czasy ostateczne. Pierwotny nurt judeochrześcijański w Izraelu został stłumiony po 100 latach od śmierci i zmartwychwstania Jezusa przez prześladowania Szymona bar Kochby, który chciał, by judeochrześcijanie, a także chrześcijanie przebywający na terenie Izraela uznali bezwzględnie jego za prawdziwego mesjasza i porzucili naukę Chrystusa. Jak widać, z marnym skutkiem, bo wyznawcy bar Kochby zginęli razem z nim po stłumieniu powstania w 135 roku.
Judaizm pozostał jednak bardzo oporny na postać Jezusa, po Juliuszu Cezarze najbardziej udokumentowaną postać historyczną starożytności.