Kategorie
ARTYKUŁ SPECJALNY

NIEMCY WYBRAŁY NOWY PARLAMENT: Czwarty wielki triumf Merkel

Czwarte zwycięstwo chadeckiej koalicji CDU/CSU z Angelą Merkel na czele stało się faktem. Nie jest już to tak duży wynik, jak chociażby ostatnio (w końcu to najniższy wynik od II Wojny Światowej), jednak przewaga nad drugą SPD jest ogromna. Angela Merkel, mimo niewyjaśnionej spraw z Grecją i niefortunnymi wypowiedziami dotyczącymi uchodźców utrzymuje poparcie nadal 1/3 społeczeństwa.

Idąc dalej w analizę wielka walka Schulza o przerwanie dobrej passy stała się totalnym fiaskiem. Jego polityka, jako szefa Parlamentu Europejskiego była ogromnym fiaskiem i nieudaną zagrywką był powrót do Niemiec. Martin Schulz od razu było widać, że jest socialdemokratycznym karierowiczem i nie umywa się do talentu politycznego Merkel, Tuska, czy także Macrona. Po przegranej już zapowiedział, że nie będzie kontynuował koalicji z Merkel. Tutaj dobra informacja dla Polaków, bo jeśli CDU wejdzie w koalicję z FPD i Zielonymi, to mamy większą szansę na spowolniony proces integracji europejskiej, co spowoduje, że gdy PiS przestanie rządzić po 2019 roku my będziemy mogli powrócić do gry.

Niestety bardzo niepokoi wysoki wynik Alternatywy dla Niemiec. AfD z wynikiem ok. 14% wprowadziła do Bundestagu po raz pierwszy od 1945 roku narodowo-socjalistycznych polityków. Historycznie AfD była to partia socjal-narodowych profesorów ekonomii, którzy forsowali likwidację Euro, czego oczywiście ludzie nie „kupili”. Gdy przegrali wybory w 2013 roku, a w 2015 do gry weszli uchodźcy, którzy trochę pomogli wschodnioniemieckim zapędom do polityki nacjonalistycznej. Wynik, który uzyskali jest imponujący, jednak nie zagroził on niemieckiej elicie do odbudowy i całe szczęście.

A tą odbudową jest FDP, czyli Liberałowie. 4 lata temu wylecieli z Bundestagu, ponieważ zabrakło im zaledwie 0,3 punktu procentowego. FDP wchodząc ponownie do parlamentu i prawdopodobnie tworząc rząd będą mogli forsować bardziej liberalną politykę gospodarczą, która przy zwiększeniu integracji europejskiej będzie mogła rozpędzić całą Europę.

Dalej Zieloni i Lewica, które już od dawna szurają po dnie, chociaż wyniki w granicach 10% i tak mogą zadowolić. Zieloni mogą tworzyć rząd, więc też mogą forsować swoje zdanie. Lewica, to strzępki komunistów ze Wschodnich Niemiec, oraz radykalnej frakcji w SDP. Nie ma co tutaj się rozwodzić nad ich losem, są marginalnymi siłami, choć Zieloni, jak pisałem wyżej mogą mieć karty przetargowe, by móc utrzymać rząd.

Przyszłość Niemiec, jak i całej Unii Europejskiej po tych wyborach wygląda dobrze. Integracja ma szanse się ścieśniać, ale przy takim układzie sił i takim rządzie może przede wszystkim Polska mówić o szczęściu, bo grzechy polskiego rządu mogą zostać wybaczone, także dzięki ogromnej cierpliwości Angeli Merkel do Jarosława Kaczyńskiego.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s