Kategorie
Polska

Powinność bycia ponad podziałami w hołdzie Tomaszowi Kalicie

Choć nigdy nie popierałem i nie popieram Lewicy, to do ś.p. Tomasza Kality mam ogromny szacunek za jego walkę o życie i o godną, łagodną i spokojną śmierć. Choć jestem zdecydowanym przeciwnikiem legalizacji marihuany dla celów użytkowych, to jeżeli marihuana lecznicza faktycznie pomaga na wiele chorób, czy uśmierza ból z lepszymi skutkami od morfiny, to dlaczego nie dopuścić jej do „szpitalnego obrotu”?

Myślę, że każdy z nas znał osobę, która cierpiała przez chorobę nowotworową i ostatnie chwile życia nie mogła wytrzymać bez podania jej morfiny. Dlaczego, jako zamiennik nie dać właśnie medycznej marihuany, która jest oparta na bardziej naturalnych składnikach i podobno także mniej uzależnia? Kalita nie walczył z nikim, nie walczył o coś strasznego. Walczył z rakiem, walczył o godne życie i godną, łagodną śmierć, w dodatku nie tylko dla siebie, ale i dla wszystkich chorych. A przecież badania naukowców jasno wskazują, że chorych na nowotwory różnego rodzaju będzie przybywać w jeszcze szybszym tempie, niż przybywa ludzi na Ziemi.

Dlatego polski rząd, w porozumieniu z PO, .N, PSL-em (który także popiera, mimo sprzeczności światopoglądowej projekt Kality), czy też K’15, od którego (dzięki Liroyowi) wyszła już rok temu inicjatywa dostępności leczniczej marihuany. To sprawa, w której opozycja jest faktycznie zjednoczona i warto przysiąść nad tym teraz, gdy sprzyjają do tego warunki polityczne, ba, gdy nie ma tej lewicy światopoglądowej w Sejmie. To byłby najlepszy pomnik dla tego człowieka, który pokazał, że nawet polityków, czy działaczy politycznych dotykają takie przykre sprawy i tak samo, jak my „szarzy” obywatele umierają na tak wredne choroby, jakimi są nowotwory wszelkiej maści.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s