Czas powiedzieć dość rządowi, PiS-owi, Kaczyńskiemu i wypowiedzieć im posłuszeństwo. To co robią, to czyste sukinsyństwo i zdrada Państwa Polskiego i ich obywateli. Po odebraniu głosu Michałowi Szczerbie z Platformy, który wsparł protest dziennikarzy, m.in. Polsat News, TVN24, WP.pl, Onet.pl, Gazety Wyborczej i wielu innych mediów został mu bezczelnie i nielegalnie odebrany głos.
Po tym Opozycja, nawet chwilami także z Kukizowcami opanowała mównicę sejmową broniąc ostatnich chwil demokracji. Niestety przenosząc się nielegalnie do Sali Kolumnowej PiS próbował przegłosować socjalistyczną, wręcz komunistyczną ustawę budżetową prawdopodobnie bez kworum, ponieważ jedyny przekaz, przez który wiadomo, co się stało to kamery sejmowe emitowane przez reżimową, partyjną TVP Parlament.
Czas skończyć z tym rządem i wyjść na ulicę, by wymusić obalenie rządu PiS i nowych, demokratycznych wyborów, które raz na zawsze rozprawią się z PiS-em. To koniec żartów, to koniec DEMOKRACJI w Polsce. Odebrano głos mediom i odebrano głos opozycji. Złamano Konstytucję RP i prowadzi się teraz „obrady” Sejmu po ciemku, w tajemnicy. Dyktatura Kaczyńskiego weszła na zupełnie inny poziom, poziom reżimu autorytarnego.
Czas oficjalnie wystąpić do Unii Europejskiej o to, by zajęła się sprawą, by pokazać, że większymi polskimi patriotami są europejscy urzędnicy, a nie PiS-owscy komuniści. Polacy nie chcą takiego nierządu i bezprawia, czy niesprawiedliwości. My, młodzi musimy walczyć o to, by móc żyć normalnie, a ja, jako dziennikarz chcę, mówić o wszystkim wolno, bez kneblowania ust, czy zabraniania dostępu do informacji, do której mam PODSTAWOWE PRAWO. Jeśli rząd działa wbrew Konstytucji, obrady Sejmu, na których uchwalana jest ustawa budżetowa są nielegalne, a Trybunał Konstytucyjny nie istnieje, to państwo rzeczywiście istnieje tylko teoretycznie.
Skończył się czas dobroci i spokojnych form protestu. Boję się to mówić i nie chcę tego, ale może niestety to, co robi PiS skończyć się źle, bardzo źle, bo ludzie mogą nie tylko wyjść na ulice (co już robią i powinni), ale mogą atakować przeciwników i vice versa.