Kategorie
ARTYKUŁ SPECJALNY

Wszyscy Święci balują w Niebie…

Dzisiaj Dzień Wszystkich Świętych. Jedyny dzień, w którym wspominamy wszystkich tych, którzy zostali uznani za świętych, błogosławionych, czy tych, którzy są w Niebie, a my o tym nie wiemy. No właśnie… czy to święto radości, czy smutku? Otóż i jedno i drugie. Ten dzień jest dniem wspomnień, zadumy, pokory, miłych spotkań z rodziną (często jeden raz w roku w tak licznym gronie).

Każdy z nas ma osoby, o których w tym szczególnym dniu pamięta, zatrzymuje się tego dnia, by przemyśleć swoje życie, pobyt na tym Świecie, a potęguje to myśl o bliskich, których już nie ma z nami, których traktujemy często jako naszych prywatnych świętych.

I jeśli po śmierci tacy ludzie dostępują szczęścia, to słowa piosenki: „Wszyscy Święci balują w Niebie…” są adekwatnymi. Balują, jednocześnie patrząc na nas „z góry”. I choć będąc realistą wchodzę w świat metafizyki, to wiem, że pamięć jest najważniejsza, bo każdy człowiek istnieje, dopóki będzie pamiętany, choćby przez jedną osobę na świecie, ale jeśli ta osoba będzie w naszych myślach, wspomnieniach, czy nawet wyobrażeniach, gdy jej osobiście nie znaliśmy, ale dla naszych bliskich była ona ważna, to nadal będzie ona istnieć, nie zniknie… nie umrze.

Można to porównać do sztuki. Mówi się, że artyści są nieśmiertelni, bo ich dzieła są dla pokoleń. Tak samo jest z naszymi myślami, one pobudzają tych ludzi do ponownego życia. Życia w naszych sercach i umyśle. I to jest w nas piękne… szkoda, że tylko przez jeden dzień w roku.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s