Obóz Narodowo-Radykalny to jedna z organizacji o podłożu nacjonalistycznym, która nawołuje do obsesyjnego poświęcenia życia dla pewnych wyimaginowanych idei narodowościowych o podłożu ksenofobicznym. Obok Ruchu Narodowego i NarodowcówRP to zwarta ekipa, która już kilkakrotnie pokazała, jak niebezpieczna jest dla spokoju polskiego życia publicznego, a po wejściu do Sejmu kilku przedstawicieli RN także i życia politycznego.
Ponadto wyróżniają się, że wszystkie tego typu partie są strasznie podzielone wewnątrz. Żadna z żadną nie chce współpracować, ponieważ każda uważa się za tą prawdziwie „patriotyczną” i „czystą narodowościowo”. A jednak wszystkie mają ten sam program – nienawidzić innowierców i sprawić, by Polska była jednolita narodowościowo.
Póki przy władzy było ugrupowanie neutralne światopoglądowo można było powiedzieć, że RN, ONR i NRP były organizacjami schowanymi pod płaszczykiem rozrób 11 listopada w trakcie „Marszu Niepodległości”. Teraz, gdy u władzy są ludzie, którzy wykorzystują słowa naród i katolicyzm do gry politycznej te łamiące prawo organizacje nabierają na pewności i znaczeniu, stąd ataki na osoby o innych poglądach, w tak podniosłej chwili, jakim był pogrzeb Inki i Zagończyka. Przyzwalanie policji na takie zachowanie, ba, karanie osób pokrzywdzonych jest przykładem na to, jak patologicznie działa nasze państwo od kilku miesięcy.
Nie można mówić, że było idealnie, bo policja pod rządami PO nie mogła sobie poradzić z małą grupą bojówek na Święto Niepodległości, a sama Platforma nie podjęła kroków, by już w zalążku próbować delegalizacji Ruchu Narodowego, teraz jest już odrobinę za późno. Organizacje te się namnożyły i nabrały na sile. Delegalizacja ONR nic tu już wiele nie da (choć na pewno się przydałaby, dla przykładu), bo ci ludzie przejdą do innych, podobnych ugrupowań.
Ciężko jest mi to mówić, ale to niebezpiecznie przybliża nas do wielkiej tragedii i lepiej, byśmy jak najszybciej na to zareagowali i zniszczyli wszelkie totalnie skrajne ideologie, byśmy nie stanęli przed widmem trzeciej wielkiej wojny.
Na:Prawdę. blog 