2015 rok na Świecie minął pod znakiem imigrantów z Bliskiego Wschodu oraz pod znakiem działalności Państwa Islamskiego. Symbolem tego są ataki w Paryżu z 13 listopada. Bieżący rok zapowiada się niestety w podobnym tonie.
2016 rok to przede wszystkim wielkie wydarzenia sportowe (XV Mistrzostwa Europy w piłce nożnej mężczyzn – Francja 2016, XXXI Letnie Igrzyska Olimpijskie – Rio de Janeiro 2016), ale i wielkie wydarzenia polityczne, jak wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych 8 listopada.
Te ostatnie wydarzenie będzie niezwykle kluczowe, bo zadecyduje w którą stronę USA pójdzie, czy Amerykanie poprą Republikanów, czy Demokratów, czy prezydentem zostanie multimilioner – Donald Trump, czy kolejna osoba z rodu Bush – Jeb, czy żona b. prezydenta Billa Clintona – Hilary. Jeśli będzie nim Donald Trump świat może liczyć się z wywrotową polityką. Już dzisiaj znany jest z wielu kontrowersyjnych wypowiedzi. Według wielu obserwacji i sondaży to on może być głównym kandydatem Republikanów w wyborach, niektóre dają nawet jemu objęcie prezydentury. Moim zdaniem może to tylko być pretekst dla Rosji, by zabiegać o decydujący głos w Świecie ignorując nowego prezydenta USA. Dla Polski nie miałoby to żadnego wpływu (poza tym, że poszczególni kandydaci na prezydentów mogą obiecać wizy dla Polaków, by tylko zyskać odrobinę poparcia). Być może 45. prezydent Stanów Zjednoczonych to będzie kolejna „nowość” wśród osób piastujących tę funkcję. Po czarnoskórej głowie państwa, może czas na kobietę?
W tym roku na pewno o sobie nie pozwolą zapomnieć tzw. dżihadyści z Państwa Islamskiego. Po zamachach w Paryżu cała Europa Zachodnia stara się zapobiegać kolejnym tego typu incydentom. Bardzo wątpliwe, że każda próba ataku będzie przerwana, nie jest wykluczone, że islamiści (w tym mieszkańcy tych państw, lub krajów sąsiednich, ale też uchodźcy, którzy przybyli do Europy w 2015 roku) zaatakują w miejscu i czasie niespodziewanym dla nikogo. Kolejnym celem mogą być państwa Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie imigrantów jest niewielu, przez co czujność jest niewielka, ale przez strefę Schengen w łatwy sposób mogą się tam dostać. Niepewna przez to jest również organizacja wszelkich imprez masowych, jak Euro 2016, Światowe Dni Młodzieży itp. Dla terrorystów będzie to jawne zaproszenie do masakry (co pokazała próba ataku na Stade de France – jednej z aren piłkarskiego turnieju, w trakcie meczu Francja – Niemcy).
Podsumowując. Bieżący rok będzie pełen sportowych emocji, ale i przepełniony strachem i niepewnością, w szczególności w Europie Zachodniej. Zapowiada też wielką zmianę polityki globalnego giganta, jakim są Stany Zjednoczone.
© 2016
Na:Prawdę. blog 