Zrozumiałe jest, że językiem polityki do pewnego stopnia kierują emocje. Najważniejsza przy emocjach jest narracja, opowieść, wewnętrzna spójność faktów, które pozwalają człowiekowi ogarnąć umysłem ciąg przyczynowo-skutkowy.

Zrozumiałe jest, że językiem polityki do pewnego stopnia kierują emocje. Najważniejsza przy emocjach jest narracja, opowieść, wewnętrzna spójność faktów, które pozwalają człowiekowi ogarnąć umysłem ciąg przyczynowo-skutkowy.
Wojna w o wolność Ukrainy trwa i nie możemy o tym zapominać. Ukraina potrzebuje nadal sprzętu i wsparcia finansowego, jak i dyplomatycznego. Putin, jak wszyscy już wiemy nie odpuści i, choć teraz atakuje wschód, to z reszty nigdy nie zrezygnuje.
Unia Europejska (poza Węgrami), Norwegia, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Kanada, Australia solidarnie pomagają Ukrainie, jako demokratyczne mocarstwa. I są silniejsi od niedemokratycznych sił z Azji i Ameryki Południowej, to daje optymizm na przyszłość Świata.
Część społeczności świata (w tym ja) jest zszokowana zachowaniem papieża Franciszka względem zbrojnej, brutalnej inwazji Rosji na Ukrainę, człowieka, który wywodzi się z biedoty, imigranckiej rodziny. To szokuje, a czy tak było zawsze u papieży?
Część społeczności świata (w tym ja) jest zszokowana zachowaniem papieża Franciszka względem zbrojnej, brutalnej inwazji Rosji na Ukrainę, człowieka, który wywodzi się z biedoty, imigranckiej rodziny. To szokuje, a czy tak było zawsze u papieży?
Niebywały sukces ukraińskiej armii, odeskie oddziały mocno zniszczyły krążownik Moskwa, jeden z największych w rosyjskiej armii, co wyłączyło go na przynajmniej rok z użytkowania. Kacapska armia straciła 16 z 72. pocisków manewrujących usadowionych na Morzu Czarnym.
Pół roku temu opublikowałem artykuł o aktorze/komiku, który już od 2 lat był prezydentem 2. największego państwa w Europie, artykuł tamten szykowałem od początku jego kadencji. Już wtedy wiele się zmieniło, a z dzisiejszej, wojennej perspektywy?
Prezydent USA Joe Biden właśnie opuścił Polskę, za to my pokazaliśmy jedność. Potrzebną przeciwko Putinowi, nawet jeśli się różnimy. Duda, Morawiecki z Trzaskowskim razem, to jest symbol jedności, mimo ogromnych podziałów, niezgody. To budujące.
Po miesiącu poważnie zastanawiam się, czy to nadal wojna wschodniosłowiańska, czy już III Wojna Światowa. Zachód jej nie chce, ale się szykuje, Rosja jej chce, ale się boi. Pada wiele porównań z drugą odsłoną Wojny Światowej, czy jednak słusznie?
Polska nie wychodzi z podziwu bohaterstwa Ukraińców, Europa nie wychodzi z podziwu, Świat nie wychodzi z podziwu! Ukraina się broni, Kijów nadal niezdobyty, a Prezydent Zełenski nadal czuwa nad wszystkim na miejscu! To wyjątkowe, co ci ludzie robią!
W zeszłym tygodniu pisałem o rosyjskich szmalcownikach w Polsce. Dzisiaj będzie o młodych bohaterach, którzy mimo różnic w poglądach zjednoczyli się i pomagają Ukrainie i Ukraińcom tu, na miejscu, niezależnie o barw politycznych. To jest bardzo budujące działanie.
Wczoraj było o pożytecznych idiotach i trollach z Kremla, za to dzisiaj będzie o ich totalnych przeciwieństwach. O piewcach wolności, demokracji, o ludziach, którzy przywracają wiarę w normalność i są wzorem wolnych, demokratycznych i bezpiecznych rządów.
Władimir Putin to tak przebiegły typ, który nie tylko zainstalował swoją agenturę w Rosji, a w wielu innych państwach i był w tym skuteczniejszy od Lenina i Stalina razem wziętych. Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Francja, Włochy, czy nawet Polska!
Wiecie co? Trochę sobie przywłaszczyliśmy stwierdzenie, że obecna wojna w Ukrainie, to pierwszy taki konflikt od II Wojny Światowej. Poczynając od Zimnej Wojny, przez wojny w Afganistanie, czy nawet w Europie, w Jugosławi, to wszystko już było po II Wojnie Światowej.
Od 10 dni trwa wojna w Ukrainie zapoczątkowana przez Putina, jednak nie tylko z Ukrainą Putin walczy. Kreml wytoczył największe działa także przeciwko m.in. Polsce. W jaki sposób? Wywołując wojnę informacyjną, taką, jak przy Covidzie.
Jak wszyscy wiemy, Władimir Putin w niedzielę groził użyciem (rzekomo w ramach obrony) bomby atomowej wobec Zachodu. Czy jest do tego zdolny? Czy faktycznie jest się czego bać?
Od lat słychać sceptyków, że „gdyby nas zaatakowali, to NATO by nie ruszyło palcem”. Mają tego przykład teraz. NATO, choć Ukraina nie jest jej członkiem, to wspiera Ukrainę, jak tylko może, także militarnie.
Człowiek się łudził, że to się nie stanie, jednak czuł, że może to za swojego życia dojść do jakiegoś wielkiego konfliktu. I stało się, Władimir Putin oszalał, atakując dzisiejszej nocy Ukrainę na prawie całym jej terytorium.
Trwa wojna handlowa między USA, a Chinami, trwa wojna nerwów między USA, a Rosją, więc, czy to oznacza, że Chiny i Rosja będą sojusznikami, a Prezydent ChRL wesprze Putina w ataku na Ukrainę? Sami nadal nie regulują sytuacji z Tajwanem i Hong Kongiem.
Jak już pisałem w artykule z początku grudnia ubiegłego roku do jednego spotkania proputinowców już doszło w Warszawie, o nazwie The Warsaw Summit, czyli już to samo przywołuje w pamięci Układ Warszawski, zawiązany przez tych samych mocodawców, co pomysłodawcy dzisiejszych spotkań.
Kontynuuję serię z przed 5 lat, gdy pisałem o zamachach terrorystycznych prowadzonych przez ISIS i o prężeniu muskułów przez Trumpa, Putina i Kima. Dzisiaj ISIS i Trump są unieszkodliwieni. Nadal jednak poważne zagrożenie stanowi Władimir Putin.
Artykuł ten powstawał już, gdy
Wołodymyr Zełenski został wybrany na prezydenta, lecz nie został wtedy dokończony. Dzisiaj postanowiłem artykuł dokończyć i zderzyć moje wizje z 2019 roku, z tymi A.D. 2021.