Od jakiegoś czasu w mediach społecznościowych pojawił się profil „Okiem Młodych” mający wyśmiewać działania opozycji (głównie Tuska), mając być rzekomo tym, o czym „młodzi” myślą o polskiej polityce. Tylko czy tak jest?

Od jakiegoś czasu w mediach społecznościowych pojawił się profil „Okiem Młodych” mający wyśmiewać działania opozycji (głównie Tuska), mając być rzekomo tym, o czym „młodzi” myślą o polskiej polityce. Tylko czy tak jest?
Wielkie upadki, to takie polskie… Więc przez cały lipiec, co sobotę będę opisywał największe upadki polityczno-medialne ostatnich lat. Będą to m.in.: rządy PiS, Kamil Durczok, Tomasz Lis, Zbigniew Stonoga, czy Paweł Kukiz. Nie każdy z nich może skończyć się definitywnie.
W ostatnich tygodniach, część opozycji (w szczególności fanatyczni działacze partii opozycyjnych) lubują się w podgryzaniu się wzajemnie, właściwie nie wiadomo po co. I winni są tu wszyscy.
Od piątku trwa wielka debata Polski liberalnej na Kortowie w Olsztynie. Zapytacie pewnie, po co, skoro i tak nie rządzą? Właśnie po to, by mieli program na rządzenie taki, by móc nim wygrać wybory. Nie mamiąc ich tanimi mieszkaniami, które musieliby i tak spłacać w galopującej inflacji (w końcu co to za mieszkanie, gdzie nie ma za co cokolwiek do gara włożyć?), obiecując im realną Polskę 2050, a nawet 2070, Polskę przyszłości, która już za rogiem, ma zupełnie inne wyzwania, niż obecnie są realizowane.